Czy można ładować samochód tylko z jednej fazy przy instalacji PV trójfazowej?

W instalacjach fotowoltaika coraz częściej spotyka się układy trójfazowe, zwłaszcza w domach jednorodzinnych wyposażonych w wallboxy do ładowania samochodów elektrycznych. Część użytkowników zastanawia się jednak, czy możliwe i opłacalne jest ładowanie auta tylko z jednej fazy w takim systemie. Choć technicznie jest to wykonalne, rozwiązanie to niesie ze sobą pewne ograniczenia, których warto być świadomym przed podjęciem decyzji. Ostateczny wybór zależy od rodzaju ładowarki, potrzeb energetycznych pojazdu i możliwości bilansowania mocy w domowej sieci.

Techniczna możliwość ładowania z jednej fazy

W instalacjach takich jak fotowoltaika, ładowanie samochodu z jednej fazy jest możliwe niezależnie od tego, czy falownik PV pracuje w układzie jedno- czy trójfazowym. Większość samochodów elektrycznych i wallboxów wspiera ładowanie jednofazowe – zwykle z mocą do 3,6 kW (przy 16 A). Dzięki temu można zasilać pojazd nawet przy niskiej dostępności mocy z instalacji PV. To rozwiązanie sprawdza się przy ładowaniu nocnym lub gdy system PV nie produkuje dużych nadwyżek. Nie wymaga także rozbudowanej infrastruktury, co czyni je prostym i tanim w implementacji.

Czy można ładować samochód tylko z jednej fazy przy instalacji PV trójfazowej?

Ograniczenia przy bilansowaniu faz

W systemach takich jak instalacje fotowoltaiczne, należy pamiętać, że nadwyżki produkowane przez falownik trójfazowy są rozdzielane równomiernie na trzy fazy. Jeśli auto ładowane jest tylko z jednej z nich, wykorzystana zostanie tylko 1/3 dostępnej mocy – reszta nadwyżek może trafić do sieci, zamiast zostać spożytkowana lokalnie. Aby temu zapobiec, niektóre nowoczesne systemy EMS i liczniki energii umożliwiają dynamiczne bilansowanie faz – czyli „przenoszenie” nadwyżek z innych faz na tę, z której ładowane jest auto. W przeciwnym razie część darmowej energii zostanie zmarnowana lub rozliczona po mniej korzystnej stawce.

Korzyści z prostszej instalacji

W instalacjach takich jak fotowoltaika, ładowanie z jednej fazy ma także zalety praktyczne. Umożliwia zastosowanie tańszej instalacji elektrycznej (mniejsze zabezpieczenia, cieńsze przewody), a także łatwiejszy montaż wallboxa w istniejących budynkach, gdzie nie ma poprowadzonej instalacji trójfazowej do garażu czy carportu. Jest to również rozwiązanie mniej obciążające dla domowej sieci, co może być korzystne przy ładowaniu auta nocą, kiedy inne odbiorniki są wyłączone. Dzięki temu możliwe jest ładowanie nawet bez modernizacji istniejącej instalacji.

Kiedy warto postawić na trójfazowy wallbox?

W instalacjach takich jak instalacje fotowoltaiczne, gdy zależy nam na szybkim ładowaniu pojazdu (np. 11 kW lub więcej), ładowarka trójfazowa będzie lepszym rozwiązaniem. Wymaga jednak odpowiedniej infrastruktury – przewodu pięciożyłowego, zabezpieczeń trójfazowych i falownika, który może produkować energię symetrycznie. Wówczas ładowanie jest szybkie, bardziej efektywne i lepiej rozkłada obciążenie sieci. Jednak dla osób, które korzystają z samochodu umiarkowanie lub ładują go przez noc, ładowanie z jednej fazy może być w pełni wystarczające i bardziej opłacalne.

Jednofazowe ładowanie – możliwe i praktyczne

W systemach fotowoltaika, ładowanie samochodu z jednej fazy w instalacji trójfazowej jest jak najbardziej możliwe i ma wiele praktycznych zastosowań. Wymaga jednak świadomości ograniczeń związanych z bilansowaniem mocy i odpowiedniego dostosowania ładowarki. Dla mniej wymagających użytkowników, to prosty i tani sposób na efektywne korzystanie z własnej energii słonecznej, bez konieczności kosztownej modernizacji całego układu.